Mela Koteluk (real name Malwina) is an up-and-coming Polish indie pop singer. Originally from Sulechów, in far western Poland, she has been performing since 2002, though only released her first album in 2012.
Before Koteluk started her solo career, she collaborated with some impressive Polish artists—Gaba Kulka, most notably, and also the band Scorpions, for whom she sang backing vocals—and performed in Polish song festivals. She did quite well at some of these, winning second prize in the 2003 Remember Osiecka Festival, but it was not until 2011 that she recorded her first song, “Parachute” (“Spadochron”).
After that, though, Koteluk’s rise was speedy. She released her first album, Parachute (Spadochron), in 2012, and at the 2013 Fryderyk Awards—Poland’s biggest music awards—she was named both Debut of the Year and Artist of the Year, winning out over several better-known, more established musical acts. The website Party.pl responded by publishing an article calling “Here Is the Best Artist in Poland! Who Is Mela Koteluk?” Unfortunately, the article doesn’t exactly answer the question—there isn’t much biographical information about Koteluk out there just yet.
Her music speaks for itself, though. While she’s only released two studio albums—the second, Migration (Migracje), in 2014—and recorded only a few additional singles with various collaborators, including a beautiful song set to Daniel Bloom’s music in 2015, she is clearly, someone to look out for in Poland’s contemporary musical scene.
“Parachute” (“Spadochron”), 2011:
Lyrics for “Spadochron”:
Jestem, jestem kamykiem
Lecącym w twoje okno
Stukotem dziobu ptaka
W rytm alfabetu Morse’a
Niepodlewaną ziemią
Złożoną topografią
Stopami, które boso
Przeszły drogi szmat
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w spadochron
Mogłabym polecieć gdziekolwiek razem z tobą
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w falochron
Mogłabym być statkiem portem i brzegiem
Mów do mnie mów nieostrożnie
Nie składaj zdań naumyślnie
Pozwól mi wejść w to krążenie
Odżywiać twoje kości
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w spadochron
Mogłabym polecieć gdziekolwiek razem z tobą
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w falochron
Mogłabym być statkiem portem i brzegiem
Jestem, jestem kamykiem
Lecącym w twoje okno
Stukotem dziobu ptaka
W rytm alfabetu Morse’a
Niepodlewaną ziemią
Pustym rytuałem
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w spadochron
Mogłabym polecieć gdziekolwiek razem z tobą
A gdybyś mógł dzisiaj zamienić się w falochron
Mogłabym być statkiem portem i brzegiem
“Tacks” (“Fastrygi”), 2014:
Lyrics for “Fastrygi”:
Dorastamy nielekkim gestem
Obijając się o nonsens
Nieboskłonu stałość
karmi krew
Jak tsunami
uruchamia sen
Jak modlitwa
wszystkich dzieci, które znam
Wpłynie siła by
coraz mniej się bać
I nie zatopi nas
pokusa ani strach
A jeśli zerwie dach
huraganowy wiatr
Ląd nie utonie
Jak fastryga trwały
prawdy wzór
Rdzawe sito
niewymowny głód
Skacz kochanie,
lecz tylko wtedy, kiedy ja
Będę blisko
nie uciekaj sam
I nie zatopi nas
pokusa ani strach
A jeśli zerwie dach
huraganowy wiatr
Lądu toń
ochroni dom
Lądu toń
ochroni dom
I nie zatopi nas
pokusa ani strach
A jeśli zerwie dach
huraganowy wiatr
I nie zatopi nas
pokusa ani strach (x2)